13 lutego 2022
Historia krótkiego zimowego dnia...w obrazkach
02 lutego 2022
Stryszek czy antresola?
Antresola o powierzchni 12 metrów ma okienko z ładnym widokiem na łąkę Tomasza, Mrożynkę i dom Marcina za uliczką. Grześ na etapie projektowania pomyślał o tym, aby w centralnym miejscu swobodnie się poruszać nie zawadzając głową o belki. Zmieszczą się na niej swobodnie dwa niskie łóżka i szafki nocne. Po obu stronach okienka Grześ wyprowadził kable do kinkietów, które z niecierpliwością czekają na ożywienie. W ciągu dwóch dni udało nam się zamknąć ściany i zaolejować podłogę. Wyszło tak, jak miało wyjść, czyli nieźle. Postarzanie desek to mój patent. Efekt lepszy niż się spodziewałam. Jeśli ktoś ciekawy, chętnie podpowiem.
"Czarownica z Gór Olbrzymich"
Jeśli kochasz góry za ich dzikość i tajemniczość to Grzbiet Kamienicki, na który patrzysz z domku na Starych Żarnach, jest dla Ciebie. Dla...
-
Niedziela miała być niespieszna. Może spacer do lipy albo na Kufel. Zdarzyło się zupełnie odwrotnie. Od samego rana gdy tylko wyszło słońce,...
-
Kolorowe szmatki, tasiemki, sznurki,wstążki, worek guzików- to skarby, które wykładałam z pudełka po butach na kuchenny stół. Miałam trzy ...