27 września 2024

Zachód

       Można się było wystraszyć. Ledwo opadła woda w Mrożynce, a tu jęzory ognia. Czyżby kolejny żywioł? Spektakularny widok. Wszystko trwało jakieś pięć minut. Było na co popatrzeć. Dla tych pięciu minut warto tu być. Słońce i chmury świetnie grają.




Amfiteatr  doskonały o każdej porze roku. Może jutro uda się wstać na wschód? Dobrej nocki.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tęsknię,tęsknię...

 Już bym pojechała, połaziła po pustym Grzbiecie albo gdzieś dalej, poleniuchowała, pośledziła sarny na łące, posłuchała ciszy, pojesieniowa...