Lato w pełni. Pola i łąki zmieniły kolor. Prognozują burzę i wszystkie znaki na ziemi i niebie na to wskazują, ale dla niego to nie powód, aby zrezygnować z wędrowania. Gospodarz przyjechał niby na chwilę załatwić tylko sprawy w urzędzie, jednak górskie buty tak na wszelki wypadek wrzucił do bagażnika. Z radością w duszy po przeczytanym wpisie od Gości wypił niespiesznie kawę i ruszył. Zatęsknił za bukiem na Tłoczynie, ale jak widzę z przesyłanych zdjęć ograniczył się do samotnego modrzewia na Prochowej. Pewnie buka odwiedzi jutro.
W drodze złapał go deszcz. Mam nadzieję, że tylko deszcz i spokojnie na noc wróci do chatki.
U mnie nad Kwisą hula burza. Czuwam nad spokojnością swoich wilczarzy😉
💚
Jesteśmy Wam bardzo wdzięczni za miłe słowa.
♥️
Wiadomość z ostatniej chwili: " Już po burzy"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz